Drużyna piłkarek AZS PWSZ Wałbrzych przegrała dzisiaj (29 marca) u siebie 1:3 z Górnikiem Łęczna. Wałbrzyszanki, które są beniaminkiem kobiecej Ekstraligi w 20 minucie, trochę niespodziewanie, objęły prowadzenie z bardzo silnym wiceliderem tabeli (w pierwszej rundzie Górnik wygrał z AZS PWSZ w Łęcznej 5:0). Bramkę w 20. minucie zdobyła Agata Sobkowicz i prowadzenie gospodyń 1:0 utrzymało się do końca pierwszej połowy. Duża w tym zasługa Darii Antończyk, znakomicie grającej bramkarki AZS PWSZ. Niestety Antończyk doznała kontuzji i po przerwie pomiędzy słupkami stanęła Ludwiczak. Nie zdołała ona powstrzymać coraz mocniej atakujących zawodniczek z Łęcznej. Górnik wyrównał w 53. minucie po trafieniu Górnickiej, w 69. minucie prowadził 2:1 po golu Hmirovej, a w 73. minucie wynik ustaliła Jaszek.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?