Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzwoniąc pod: 112, 997, 998, czy 999 uzyskamy połączenie z CPR we Wrocławiu (ZDJĘCIA)

Artur Szałkowski
Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu
Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu Tomasz Hołod
Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu przejmuje obsługę numeru alarmowego 997 jednostek policji z terenu całego województwa. Zmiana ma skrócić czas oczekiwania na połączenie i dzięki temu wpłynąć na poprawę poziomu bezpieczeństwa w regionie.

Wiele osób, które w przeszłości musiały skorzystać z pomocy policji i wybierały numer alarmowy 997 doskonale pamięta nawet kilkuminutowe oczekiwanie na połączenie. Działo się tak, ponieważ w tym samym czasie oficer dyżurny policji z pobliskiej komendy przyjmował inne zgłoszenie i linia była zajęta. Osoba dzwoniąca, często w stanie zagrożenia musiała uzbroić się w cierpliwość i wysłuchiwać komunikatu: „pogotowie policji, proszę czekać na przyjęcie zgłoszenia” lub „proszę czekać na zgłoszenie się operatora”.

Od środy (12 grudnia) takie zdarzenia na Dolnym Śląsku nie powinny już mieć miejsca. Wybierając numer alarmowy 997, nie będziemy już łączeni z oficerem dyżurnym w najbliższej komendzie policji, tylko z operatorem w Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu. Dotychczas połączenia z CPR-em funkcjonującym w stolicy Dolnego Śląska uzyskiwaliśmy wybierając numery alarmowe: 112, 998 i 999.

– Przejęcie obsługi numeru 997 przez CPR we Wrocławiu skróci czasu oczekiwania na połączenie z numerem alarmowym do kilkunastu sekund i przyspieszy reakcję służb na dane wydarzenie – mówi Rafał Wolanowski, kierownik oddziału Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu. – Zgłoszenia napływające do CPR-u są kategoryzowane i następuje określenie, jakie służby należy skierować na miejsce zdarzenia. W tym samym momencie informacja trafia do jednostek: policji, straży pożarnej, czy pogotowia ratunkowego, które są położone najbliżej miejsca, z którego napłynęło zgłoszenie.

Obecnie w CPR we Wrocławiu przez całą dobę dyżur pełni około 12-14 osób. Jeśli dojdzie do sytuacji związanej z nagłą dużą ilością zgłoszeń o zagrożeniach z Dolnego Śląska, związanej np. z nagłymi zjawiskami pogodowymi. Wówczas nastąpi przekierowanie połączenia do innego CPR. Wszystkie bowiem działają w ramach tego samego systemu. Tam zgłoszenie zostanie przyjęte niezwłocznie i przekazane do właściwej miejscowo jednostki policji, straży pożarnej, czy pogotowia ratunkowego.

Tego rodzaju rozwiązanie doskonale sprawdza się już od kilku lat w przypadku numeru 112, gdzie czas oczekiwania na połączenie z operatorem wynosi zaledwie 10-12 sekund. Tak samo będzie z numerem alarmowym 997, ponieważ będzie on funkcjonował w oparciu o nowoczesną infrastrukturę teletechniczną, w ramach której działa numer 112.

– Przełączenie numeru alarmowego 997 na 112 nie oznacza likwidacji stanowisk oficerów dyżurnych w komendach policji – wyjaśnia nadkom. Krzysztof Zaporowski, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. – Ich praca zostanie ułatwiona. Po tym jak otrzymają informację z CPR, podejmą decyzję gdzie i jaki patrol wysłać. Nie będą już musieli informować straży pożarnej oraz innych służb, które powinny wziąć udział w danym zdarzeniu.

W poniedziałek 3 grudnia numer 997 został przełączony na numer 112 we Wrocławiu. 4 grudnia przełączone zostaną: Góra, Milicz, Oleśnica i Oława. 5 grudnia: Strzelin, Środa Śląska, Trzebnica i Wołów. 6 grudnia: Wałbrzych, Dzierżoniów, Kłodzko i Świdnica. 7 grudnia: Ząbkowice Śląskie, Jelenia Góra, Bolesławiec i Kamienna Góra. 10 grudnia: Lubań, Lwówek Śląski i Zgorzelec. 11 grudnia: Głogów, Jawor i Lubin. 12 grudnia: Legnica, Polkowice i Złotoryja .

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto