Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nela Mała Reporterka: Śpiew wielorybów słyszę do dziś

Sonia Tulczyńska-Starnawska
Sonia Tulczyńska-Starnawska
Nela mała reporterka: Dźwięki wielorybów słyszę do dziś
Nela mała reporterka: Dźwięki wielorybów słyszę do dziś fot. Anatol Chomicz
- Świat jest jak wielkie stanowisko badawcze - mówi 11-letnia Nela, która odwiedziła już kilkadziesiąt krajów. To chyba najbardziej odważna i pracowita nastolatka w Polsce. Pisze książki, prowadzi audycję w radiu i program w telewizji. Czy jej to nie męczy? W wywiadzie znajdziecie odpowiedź na to pytanie.

Nela, bo pod takim pseudonimem ukrywa się jedenastoletnia podróżniczka, jest autorką książek dla dzieci, a także prowadzi serię programów telewizyjnych, w których opowiada najmłodszym (i nie tylko) o życiu w egzotycznych krajach. Swoje podróżowanie rozpoczęła w wieku 5 lat. I wówczas zwiedziła - w przeciągu czterech kolejnych lat - Boliwię, Chile, Peru, Panamę, Kostarykę, Tajlandię, Kambodżę, Filipiny, Wietnam, Sri Lankę, Malezję, Etiopię, Zanzibar, Tanzanię, Kenię i Mauritius. Ale na tym jej przygody się nie kończą. Właśnie ukazała się siódma książka Neli pt. "Nela i skarby Karaibów".

Prawdopodobnie jesteś jedną z najmłodszych reporterek na świecie. Zaczęłaś dokumentować swoje podróże bardzo wcześnie. Zamierzasz też być najstarszą reporterką na świecie?

Chciałabym cały czas podróżować i zgłębiać tajemnice świata. Fascynuje mnie to, że niedawno naukowcy odkryli nowy kontynent pod powierzchnią wody po prawej stronie Australii, nazwali go Zelandią. Też chciałabym dokonać naukowego odkrycia.

W mojej najnowszej książce "Nela i skarby Karaibów" opowiadam dzieciom o tym, że jest jeszcze bardzo dużo rzeczy do odkrycia. Razem wyruszamy na poszukiwania ukrytych skarbów. Nurkujemy pod wodą, szukając armat i zatopionych wraków galeonów, lecimy helikopterem do tajemniczego wodospadu ukrytego w głębi lasu deszczowego. Poznajemy legendy o piratach i korsarzach. Trafiamy do miejsc, w których się ukrywali i tworzymy mapę skarbów zaznaczając miejsca, gdzie pod wodą mogą znajdować się hiszpańskie galeony ze skarbami na pokładzie.

Byłaś w kilkudziesięciu krajach. Czy podróże cię już nie nudzą i nie męczą? Dzieci lubią szybko zmieniać zainteresowania.

Nie męczą mnie. Bardzo lubię podróżować i jeździć do różnych krajów. Każde miejsce jest inne i wyjątkowe, to chyba nie może się znudzić. Świat jest jak wielkie stanowisko badawcze.

Mówi się, że kobiety są mniej wytrzymałe od mężczyzn. W jaki sposób Ty, jako dziewczynka, przygotowujesz się do wypraw?

Niektóre moje wyprawy są dość trudne. Na przykład, jak byłam na Grenlandii, to prawie cały dzień szłam przez tundrę, a następnie przez góry, potem wzdłuż ogromnego jeziora i poszukiwałam piżmowołów arktycznych. To takie zwierzęta, które wyglądają trochę jak żubry, ale są mniejsze i mają bardzo długie futro. Przechodząc pomiędzy roślinami zostawiają na nich kępy swojej sierści. Podążałam właśnie za takimi śladami. Widoki były fantastyczne. Ogromna przestrzeń i dzikie, niezbadane tereny. W końcu udało mi się odszukać piżmowoły. Widziałam, jak biegły, a ich futro falowało na wietrze jak firanka. To było piękne.

Nela mała reporterka: Dźwięki wielorybów słyszę do dziś
Nela mała reporterka: Dźwięki wielorybów słyszę do dziśfot. Anatol Chomicz

Muszę zapytać o tę najciekawszą, według ciebie, dotychczasową podróż. Jaka to była?

Trudno wybrać najciekawszą, bo każda jest naprawdę super. Bardzo podobało mi się na Grenlandii, bo widziałam piękną przyrodę i zwierzęta. Najbardziej zapadła mi w pamięć podróż do lodowcowej laguny, gdzie spotkałam humbaki. To są takie wieloryby, które mają długie, boczne płetwy i są też nazywane długopłetwcami. W momencie, gdy przepływały tuż obok mojej łodzi, zaczęły śpiewać. Te dźwięki słyszę w uszach do dziś. Wystarczy, że zamknę oczy. Są tak spokojne i głębokie, że masz wrażenie, że otwierają się przed tobą drzwi do zupełnie innego świata. Świata głębin i oceanów. W dodatku ich dźwięki odbijały się od ścian lodowcowej laguny i tworzyło się piękne echo… To jest coś, czego nie można zapomnieć.

A najtrudniejsza twoja podróż?

Najtrudniejsza podróż? Teraz, jak się zastanawiam, to chyba nie ma takiej najtrudniejszej… Na każdej wyprawie czeka jakaś przygoda.

Miejsce, które najbardziej lubisz w Polsce i polecasz Twoim rówieśnikom na udane wakacje, to...?

Puszcza Białowieska. Dlatego, że jest tam bardzo dużo zwierząt, które można obserwować. Myślę, że jest to magiczne miejsce, jak baśniowy bór.

Nela mała reporterka: Dźwięki wielorybów słyszę do dziś
Nela mała reporterka: Dźwięki wielorybów słyszę do dziśfot. Anatol Chomicz

A zwierzak albo miejsce, które jest dla ciebie wymarzone i które chciałabyś zobaczyć?

Chciałabym zobaczyć rekina długoszpara. Niedługo jadę na jego poszukiwania i przygotowuję się do tego naukowo. Żeby go odnaleźć, pojadę na północ Europy i będę nurkować w suchym skafandrze. Żeby się tego nauczyć, muszę przejść specjalny, dodatkowy kurs nurkowy.

Masz własny program w telewizji i radiu, piszesz książki. I do tego dochodzi jeszcze szkoła. Jak na młodą damę, to sporo zajęć. Kiedy i w jaki sposób Nela odpoczywa?

Nie jestem zmęczona, chyba dlatego, że robię to, co lubię.

Dużo podróżujesz. Czy według ciebie dzieci w Polsce powinny się czegoś nauczyć od dzieci z innych krajów?

Myślę, że każdy może się od siebie czegoś nauczyć. Kiedyś w Tajlandii miałam przewodnika, który jak był dzieckiem, bawił się w dżungli (bardzo bym tak chciała). Nauczył się wielu ciekawych rzeczy i opowiadał, jak przetrwać w dżungli. Pokazał mi różne sposoby przetrwania, jak szukać jedzenia i picia oraz jak rozpoznawać po śladach tygrysa, czy zwierzę poluje, czy nie. To było bardzo ciekawe. Ja natomiast opowiadałam o naszych wilkach, żubrach i niedźwiedziach. Też słuchał mnie bardzo zaciekawiony. Zdziwił się, jak powiedziałam, że u nas w Polsce nie ma skorpionów i kobr. Powiedział, że Polska, to bardzo bezpieczny kraj.

Rozmawiała Sonia Tulczyńska, dziennikarka warszawa.naszemiasto.pl
Zdjęcie główne: Anatol Chomicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto