Piłkarze Górnika Wałbrzych zremisowali 0:0 w meczu towarzyskim z AKS-em Strzegom. Cieszyć że fakt, że Górnik w drugim sparingu podczas przygotowań do sezonu IV ligi, zaprezentował się znacznie lepiej niż w poprzednim. Pierwszym był pojedynek ze Zdrojem Jedlina-Zdrój przegrany przez wałbrzyszan 1:2.
– O tamtym meczu można tylko powiedzieć, że byliśmy na boisku. Z AKS-em już graliśmy – mówi Maciej Jaworski, trener wałbrzyszan. Przed kilkunastoma dniami zastąpił Roberta Bubnowicza, który pracuje teraz w...AKS-ie Strzegom. Powędrował tam też Marcin Morawski, grający szkoleniowiec, który prowadził Górnika wspólnie z popularnym „Bubą”.
Pojawił się na boisku, ale goście (mecz rozegrano na stadionie na Nowym Mieście w Wałbrzychu) i tak spisywali się bardzo przeciętnie. Początkowo prezentowali się lepiej od Górnika, ale z czasem to wałbrzyszanie przeprowadzali groźniejsze akcje. Bramki jednak nie padły.
W meczu z AKS-em w Górniku zagrali: Jaroszewski, Rytko, Michalak, Młodziński, Sobiesierski, Migalski, Rodziewicz, Gawlik, Rojek, Tobiasz, Krzymiński, Ziobro oraz trzech zawodników testowanych.
Następny sparing wałbrzyski Górnik ma rozegrać z Górnikiem Boguszów-Gorce, w sobotę 29 lipca, na boisku przy ul. Ratuszowej w Wałbrzychu.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?