Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr Muzyczny Capitol: bilety na "Blaszany bębenek" w sprzedaży od 22 czerwca

Małgorzata Matuszewska
Na zdjęciach: Artur Caturian, Agata Kucińska, Agnieszka Oryńska-Lesicka, Marcel Sabat, Maciej Maciejewski, Katarzyna Pietruska, Alicja Kalinowska, Błażej Stencel.
Na zdjęciach: Artur Caturian, Agata Kucińska, Agnieszka Oryńska-Lesicka, Marcel Sabat, Maciej Maciejewski, Katarzyna Pietruska, Alicja Kalinowska, Błażej Stencel. Łukasz Giza, projekt plakatu Dorota Błażejowska
Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu przygotowuje się do premiery "Blaszanego bębenka". Premiera 6 października.

"Blaszany bębenek" według Güntera Grassa reżyseruje Wojciech Kościelniak, uznawany dziś w Polsce za najwybitniejszego twórcę musicali. Wojciech Kościelniak na otwarcie Capitolu po przebudowie wystawił "Mistrza i Małgorzatę", wyreżyserował także "Frankensteina", "Idiotę", "Operę za trzy grosze", zrealizował znakomite gale Przeglądów Piosenki Aktorskiej. – Otwierając Capitol w 2013 roku "Mistrzem i Małgorzatą", z Wojtkiem Kościelniakiem, uznawanym dziś przez wielu za najwybitniejszego współczesnego reżysera teatru muzycznego, umówiliśmy się, że za pięć lat spotkamy się przy kolejnej realizacji w Capitolu – mówił dziś (21 czerwca) na spotkaniu z dziennikarzami Konrad Imiela, dyrektor Teatru. – "Blaszany bębenek" to literatura najwyższego lotu, fascynujące jest tropienie sensów. I wyzwanie, bo musimy "gonić" autora, nie podnosić płytką literaturę na wysoki poziom – opowiadał Wojciech Kościelniak. – Mam zawsze potrzebę takiego sprostania musicalowi, żeby był także rozrywkowy. Powinien być pełen tańca, śpiewu i rozrywki. Musical to przecież wybuch energii na scenie. W jaki sposób powinniśmy opowiedzieć historię Oskara, chłopca, który nie chciał rosnąć? Oskar Matzerath zatrzymał się w buncie na otaczający go świat, mając wzrost trzylatka. Przyjąłem formę opowieści przez głowę Oskara, to świat wesołych miasteczek, sklepów z zabawkami (to przecież z nich wywodzi się blaszany bębenek). Ale też jest to książka o dojrzewaniu faszyzmu. Chcę dotrzeć do sedna powieści, nie ilustrować jej. W nagłówku przedstawienia napisałem "wodewil", uważam, że to forma ciekawa, sensowna i nadążająca za Grassem – dodał.

Blaszany bębenek już dziś zapowiada się intrygująco

Oskara na zmianę grać będą: Agata Kucińska z Wrocławskiego Teatru Lalek i Katarzyna Pietruska (nowa aktorka w Teatrze), animujące tintamareskę. To dość rzadko używana forma lalkowa, łącząca twarz aktora z lalkowym tułowiem. Matkę Oskara zagrają w dublurze Agnieszka Oryńska-Lesicka i Alicja Kalinowska, Matzeratha – Artur Caturian i Maciej Maciejewski, Jana – Marcel Sabat, finalista tegorocznego konkursu na PPA i Błażej Stencel – student Akademii Teatralnej w Warszawie. Babką Oskara będzie Justyna Szafran. Historia dzieje się w najszczęśliwszym dla Oskara miejscu: sklepie z zabawkami Sigismunda Marcusa. Wspólnie z zabawkami – popsutymi, uszkodzonymi, zakurzonymi – Oskar odegra historię swojego dzieciństwa.
W Capitolu już od maja trwają próby taneczne i wokalne czterdziestoosobowej obsady. Muzykę komponuje Mariusz Obijalski, współtwórca muzyki w "Liżę twoje serce". Plakat zaprojektowała Dorota Błażejowska i już, patrząc na plakat, można podziwiać zamysł reżyserski.
Po dzisiejszym spotkaniu z Wojciechem Kościelniakiem i Konradem Imielą, myślę, jak bardzo dobry to czas dla reżysera: czas szukania koncepcji, po drodze kompletowanie obsady, zapewne spokojne myślenie o całości. Potem będą próby, atmosfera zapewne nie raz będzie trudna. Pracowity czas przed Teatrem, niech przyniesie dobry owoc.
A widzów Capitol zaprasza do planowania teatralnej jesieni i kupowania biletów. W sprzedaży (od 30 do 95 zł, VIP za 180 zł z miejscami w pierwszych rzędach i poczęstunkiem w przerwie przedstawienia) od 22 czerwca, od południa.

Teatr Muzyczny Capitol z doskonałą frekwencją

Kończący się sezon to średnia frekwencja 90 procent, wydarzeń Przeglądu Piosenki Aktorskiej – 95 procent. Capitol w tym sezonie dziś odwiedziło 137 tysięcy widzów, w tym ponad 96 tys. widzów obejrzało spektakle repertuarowe, a 14 tys. – koncerty na 39. PPA.
Po siedmiu latach z ogromnym sukcesem został wznowiony "Frankenstein" w reżyserii Wojciecha Kościelniaka (do zobaczenia do niedzieli).
ZNAKOMITY "FRANKENSTEIN"
Na Scenie Restauracja swoje premiery pokazali: Marzena Sadocha i Karolina Micuła ("Tu mówi Elektra") i Przemysław Wojcieszek oraz Paweł Palcat ("Czystka").
W nowym sezonie nie będzie już "Pioscenek" Ścibora Szpaka, wróci Nut Ferment prowadzony przez Konrada Imielę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto