Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wykład 553

[email protected]
Na szczęście coraz rzadziej dobry bal, przyjęcie, zabawę utożsamiamy z ilością wypitego alkoholu. Jednak dowcipy na ten temat bawią w dalszym ciągu.Dziś prezentujemy klasyczne żarty, które opowiada się od sylwestra do ...

Na szczęście coraz rzadziej dobry bal, przyjęcie, zabawę utożsamiamy z ilością wypitego alkoholu. Jednak dowcipy na ten temat bawią w dalszym ciągu.Dziś prezentujemy klasyczne żarty, które opowiada się od sylwestra do końca karnawału.

Żarty na nowy rok

Krótki dialog

Kolega do kolegi:

- Jak spędziłeś sylwestra?

- Nie wiem, jeszcze mi nie opowiadali.

Roman Lichecki z Tychów

Na zabawie

Żona zwraca się do męża podnoszącego do ust kieliszek za kieliszkiem:

- Nie pij tyle! No, nie pij tyle! Nie pamiętasz, jak zachowywałeś się podczas sylwestra?!

Mąż na to:

- Nie!

Paweł Bogusław z Katowic

Przed balem

Mąż: - Kochanie, w jaki strój mam się przebrać, żeby nikt mnie nie poznał?

Żona: - Nie musisz się w nic przebierać! Na balu tylko nie pij, to na pewno nikt cię nie pozna.

Maryla Baron z Sosnowca

Pod koniec karnawału

Po USG lekarz mówi do pacjenta:

- No tak... Wątroba powiększona. Nawet bardzo powiększona. Koszmarnie! - rzekłbym. No cóż... Trzeba będzie usunąć płuco.

- Czemu płuco? - wykrzykuje pacjent.

- Jak to czemu? - odpowiada lekarz. - Przecież trzeba zrobić miejsce wątrobie.

Bohdan Pawik z Poraja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto