Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wykład 556

[email protected]
Wykładałem ostatnio i potwierdzam, Drodzy Studenci, jeśli ktoś z Was jeszcze nigdy nie wymyślił żartu, to najprościej rozpocząć od zabawy polegającej na wykorzystaniu wieloznaczności słów i związków wyrazowych.

Wykładałem ostatnio i potwierdzam, Drodzy Studenci, jeśli ktoś z Was jeszcze nigdy nie wymyślił żartu, to najprościej rozpocząć od zabawy polegającej na wykorzystaniu wieloznaczności słów i związków wyrazowych. To jeden z podstawowych i najsympatyczniejszych sposobów budowania dowcipów, po który najczęściej sięgają humoryści. Radzę obłożyć się słownikami, a najważniejsze to: "Słownik języka polskiego" i "Słownik frazeologiczny języka polskiego". Jakie mogą być efekty tej zabawy?

Żarty homonimowe, polisemiczne, czyli oparte na wieloznaczności (cz. II)

Ze szpilek (1936r.)

- Wczoraj przez pomyłkę użyłam do budyniu płatków mydlanych zamiast owsianych.

- I co na to mąż?

- Strasznie się pienił.

Z serii o milicjantach

- Poproszę coś do czytania.

- Coś lekkiego?

- Niekoniecznie, mam samochód przed księgarnią…

Zwariowane opowieści

• Dwie kobiety z Poznania pojechały do sanatorium i wróciły nie do poznania.

• Jeden facet miał tysiąc pomysłów na minutę. Poszedł na wojnę i znowu coś mu do łba strzeliło.

• Pewna babcia poszła kupić lody z automatu i dostała dwie kulki.

• Pewna kobieta z miasta poszła na wieś kupić mleko i dostała z bańki.

• Pewien polityk otworzył sobie szafę i zaczął mówić do rzeczy.

Chyba najpopularniejszy żart!

- Dla pana szanownego kawa z mlekiem czy bez?

- Pan chyba oszalał? A po co mi bez!!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto