Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapomniane fabryki Hitlera w Wałbrzychu

Artur Szałkowski
Romuald Owczarek
Romuald Owczarek Dariusz Gdesz
Zapomniane fabryki Hitlera w Wałbrzychu. W czasie II wojny światowej Wałbrzych był największym w III Rzeszy producentem komponentów materiałów wybuchowych.

Zapomniane fabryki Hitlera w Wałbrzychu. Romuald Owczarek, badacz tajemnic Wałbrzycha opublikował swoją trzecią książkę opartą na dokumentach z archiwów polskich i niemieckich, w której wywabia białe plamy historii regionu wałbrzyskiego w czasie II wojny światowej.

W swoich dwóch wcześniejszych publikacjach pt.: „U bram Riese” i „Zagłada Riese”, Romuald Owczarek obalił mity związane z przeznaczeniem potężnego kompleksu Riese (niem. Olbrzym), który Niemcy budowali podczas wojny w Górach Sowich. Swoją trzecią książkę pt. „Zapomniane fabryki zbrojeniowe Hitlera” poświęcił fabrykom i ośrodkom
badawczymi pracującymi na rzecz przemysłu zbrojeniowego III Rzeszy. Działały w Wałbrzychu, Kudowie-Zdroju, Bolkowie, Mieroszowie, Leśnej, Krzaczynie, Piechowicach, Antonówce i Kamiennej Górze.

– Niewiele osób wie, ale podczas II wojny światowej Wałbrzych, czyli ówczesny Waldenburg był największym w III Rzeszy ośrodkiem produkcji komponentów do produkcji materiałów wybuchowych – mówi Romuald Owczarek, autor książki „Zapomniane fabryki zbrojeniowe Hitlera”. – 17 lutego 1929 roku na wzgórzu Matyldy przy obecnej ul. Beethovena z wielką pompą otwarto zakłady produkcji azotu. Należały do rodziny Hochberg von Pless, właścicieli m.in. zamku Książ. Przedsięwzięcie nie przyniosło jednak oczekiwanych zysków. W efekcie zostało przejęte przez koncern IG Farben, który w Wałbrzychu opracował i uruchomił pierwszą na świecie produkcję toluenu syntetycznego używanego przede wszystkim do produkcji trotylu. Wyjaśniam również dlaczego na tak istotne dla przemysłu zbrojeniowego zakłady nie spadła ani jedna aliancka bomba, chociaż znajdowały się w zasięgu lotnictwa amerykańskiego.

W najnowszej książce Romualda Owczarka nie zabraknie również wątku związanego z projektem Riese. Wałbrzyszanin jako pierwszy przedstawia i omawia niepublikowane dotychczas dokumenty archiwalne poświęcone Riese. Wśród nich jest najbardziej interesujący jest dokument z kwietnia 1945 roku, tzw. ostatni rozkaz dla „Olbrzyma”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto