Nawet ryzyko utraty prawa jazdy, mandat przekraczający 1000 złotych i punkty karne nie powstrzymują niektórych od przekraczania dozwolonej prędkości. Spotkało to osobę z powiatu kłodzkiego, która w terenie zabudowanym podczas jazdy miała na liczniku 104 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h.
We wtorek 24 maja ok. godziny 11:10 funkcjonariuszki Wydziału Ruchu Drogowego w czasie patrolu w Bielawie zauważyły peugeota, który poruszał się zbyt szybko. Okazało się, że samochód jadący ok. godziny 11:10 przez ulicę Waryńskiego przekroczył dozwoloną prędkość o 54 km/h. W związku z tym, że wykroczenie zostało popełnione w terenie zabudowanym, 42-letniej kobiecie zostało odebrane prawo jazdy na trzy miesiące. Dodatkowo otrzymała 10 punktów karnych i mandat w wysokości 1500 złotych.
Pamiętajmy, że powinniśmy się stosować do przepisów nie z obawy przed karą, ale dla zapewnienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i uniknięcia zdarzeń, w których moglibyśmy utracić zdrowie, a nawet życie - przypomina kom. Marcin Ząbek, oficer prasowy KPP Dzierżoniów.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?