Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maria Kunic to wielka astronom ze Świdnicy! Kobieta zmieniająca świat. W sobotę przypada rocznica jej urodzin

Małgorzata Moczulska
Obraz autorstwa Andrzeja Felisiaka i zdjęcie ławeczki
Za życia uznawana za dziwaczkę, bo zamiast wychowywać dzieci – przesiadywała nocami na dachu kamienicy patrząc w niebo. Maria Kunic to dziś symbol kobiety naukowca: mądrej, silnej i zmieniającej świat jakby na przekór tradycji. To wielka astronom ze Świdnicy. 29 maja obchodziłaby swoje urodziny!

Świdnicki Rynek, kamienica „Pod złotym chłopkiem”. Późny zimny wieczór. W górze niebo usiane tysiącem gwiazd i księżyc cienki jak najchudszy rogalik. To tu, w oficynie na piętrze mieszkała Maria Kunic. Musiała przejść cztery piętra, by przez okno w dachu wejść na ławeczkę tuż przy kominie i siedząc, często w samej koszuli nocnej wpatrywać się w niebo. Widok zapiera dach w piersiach, ale błogą cieszę przerywają klaksony samochodów i krzyki dobiegające z restauracji na starówce. 400 lat temu było tu inaczej. Trudno się dziwić, że nastoletnią Marię tak zafascynowały te wizyty na dachu. Nie mogła nawet przypuszczać, że dzięki nim stanie się nieśmiertelna, a jej nazwiskiem nazwany zostanie jeden kraterów na Wenus, ulice w jej rodzinnym mieście, a nawet szkoły.

Maria Kunic ze Świdnicy czy Wołowa?

Maria Kunic urodziła się w 1610 roku w Świdnicy. Choć tu warto dodać, że przez wiele lat trwał miedzy historyki cichy spór o to kiedy i gdzie przyszła na świat. Ostatecznie sprawę wyjaśniono 6 lat temu. Badania , m.in. profesor Karoliny Targosz z Karkowa jednoznacznie dowodzą, że Kunic przyszła na świat w 1610 roku (wcześniej przypuszczano, że było to sześć lat wcześniej) i w Świdnicy, a nie w Wołowie.
Mała Maria miała to szczęście, że urodziła się w inteligenckiej rodzinie. Ojciec był doktorem medycyny i filozofii. Przez wiele lat sam dokonywał obserwacji astronomicznych. Pasję swą musiał jednak odłożyć na półkę, kiedy otrzymał w Świdnicy posadę lekarza miejskiego. Praca ta pochłaniała mu większość czasu. Na szczęście dla swojej córki na strychu przechowywał astronomiczne przyrządy, które potem jego mała pociecha wykorzystała w stu procentach. Maria była cudownym dzieckiem. W wieku 5 lat biegle czytała i pisała. Jako nastolatka władała greką, łaciną, hebrajskim, włoskim, francuskim i polskim. Grała na lutni, malowała, śpiewała.

- Była swoistym geniuszem, ale w XVII wieku mało kto to doceniał. Była wytykana palcami i patrzono na nią jak na dziwaczkę, która zamiast bawić się z rówieśniczkami lalkami, czyta książki, a nocami przesiaduje na dachu, wiecznie zamyślona i wpatrzona w niebo – tłumaczy Wiesław Rośkowicz, historyk, były dyrektor Muzeum Dawnego Kupiectwa w Świdnicy.

Mała Maria rzeczywiście wolała spędzać czas przysłuchując się prywatnym lekcjom starszego brata. Fascynowały ją nauki ścisłe i szybko prześcignęła w zasobie wiedzy z fizyki i matematyki swojego nastoletniego brata. Wielu uważa nawet, że zawstydzała swoją lotnością i logicznym myśleniem samych nauczycieli.

Maria Kunic - trudne życie małego geniusza...

Kiedy miała trzynaście lat rodzice postanowili wydać ją za mąż.

- Może chcieli w ten sposób Marie ucywilizować, może liczyli, że kiedy urodzi dzieci, zajmie się domem i zejdzie w końcu z dachu – zastanawia się głośno Rośkowicz.

Nic takiego jednak się nie wydarzyło. Jej mąż stateczny prawnik Dawid Gertsmann zmarł bowiem niespełna dwa lata później podczas zarazy w 1626 roku. Maria szybko powróciła do swoich dawnych zajęć. Znów całe dnie spędzała w domu nad książkami, a noce na dachu. Ojciec szybko pogodził się z naukową pasją córki i w miarę swoich możliwości starał zapewnić jej najlepszych nauczycieli. Jednym z nich był młody matematyk Elias von Löwen. Szybko znaleźli z Marią wspólny język i pasję - astronomię. To dzięki Eliasowi Cunitia zajęła się najważniejszym problemem ówczesnej astronomii, jakim była zapoczątkowana przez Kopernika debata nad budową Wszechświata. Szybko też poza miłością do planet połączyła ich miłość do siebie. W 1630 roku Maria zastała żoną Eliasa. W Świdnicy mieszkali razem jednak jeszcze tylko 6 lat. Wojna trzydziestoletnia i prześladowania religijne zmusiły ich do opuszczenia miasta. Wyjechali do wioski Łubnice, niedaleko klasztoru cystersek w Ołoboku (Wielkopolska). Znaleźli tam, jako protestancka rodzina, schronienie u miejscowej szlachcianki.
Około 1648 zamieszkali w rodzinnym mieście Eliasa, w Byczynie, gdzie w 1650 Maria ukończyła i wydała drukiem w Oleśnicy swe tablice astronomiczne „Urania propitia”, co znaczy Łaskawa lub Życzliwa Urania. To jej największe dzieło, które przyniosło jej przydomek Śląskiej Pallas najbardziej znanej w Europie kobiety-naukowca od czasów Hypatii z Aleksandrii. Do dziś zresztą tablice te uznawane są za przełomowe odkrycie, bo sprawiły, że astronomia stała się bardziej zrozumiała i czytelna.
Praca naukowa Marii Kunic zakończyła się w 1655 roku. Wtedy to wybuchł tragiczny w skutkach pożar Byczyny. Pozbawił astronomkę całego dobytku i warsztatu naukowego, i w rezultacie sparaliżował dalsze poczynania. Dodatkowo sześć lat później Maria ponownie owdowiała, co odebrało jej chęci do dalszej pracy i życia. Od tego czasu zaczęła chorować. Zmarła w 1664 roku w Byczynie.

Ławeczka Marii Kunic w Świdnicy

W listopadzie 2008 roku najwybitniejsza polska astronom usiadła w centralnym miejscu starówki swego rodzinnego miasta. Siedzi na ławeczce z głową podniesioną ku górze, jakby zapatrzona w niebo. W dłoniach trzyma swoje tablice astronomiczne (zdobi je kopia oryginalnego podpisu Kunic, sprowadzonego z Francji).
Rok 2008 samorząd ogłosił – rokiem Marii Kunic. Przez wiele tygodni odbywały się tu poświęcone jej wykłady i wystawy - tak by mieszkańcy o Kunic wiedzieli jak najwięcej.
Dumni z Kunic są też świdniczanie. Nazywana pieszczotliwie Maryśką stała się w Świdnicy symbolem. Kiedyś ludzie umawiali się przy fontannie, a teraz przy ławce z Maryśką.

Przeczytaj też:

Największe dzieło świdnickiej astronom Marii Kunic już w Świdnicy!
Spójrzmy w gwiazdy z Marią Kunic - wystawa w Świdnicy

Maria Kunic to wielka astronom ze Świdnicy! Kobieta zmieniaj...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto