Przy alei Kochanowskiego, niedaleko od zbiegu z aleją Różyckiego, stoi kościół, a obok płot. Ogrodzenie lepiej widoczne jest od strony alei Różyckiego. Za nim gruz. Sterty gruzu.
W gruz obróciły się budynki magazynowo-biurowe, kotłownia i stacja transformatorowa. Wisząca na ogrodzeniu tablica wspomina o warsztacie, portierni i budynku podnośnika samochodowego. Niżej widnieje nazwa inwestora – spółka Kumara z Warszawy, ul. Zielna. Pod tym samym adresem zarejestrowany jest duży deweloper RealCo Property Investment and Development. Prace rozpoczął w lutym.
"Zanim do nich przystąpiliśmy, uzyskaliśmy wszystkie pozwolenia i decyzje. Mamy pozwolenie na budowę i założony dziennik budowy. W tym momencie trwają prace przygotowawcze oraz porządkowe na terenie inwestycji" - informuje Maciej Gotkiewicz, członek zarządu RealCo.
Na działce pod adresem Różyckiego 1c powstaną budynki mieszkalne. Deweloper niby jeszcze nie wie, ile dokładnie, ale mówi o 142 mieszkaniach, a także o garażu podziemnym, miejscach parkingowych na zewnątrz, sali do fitnessu i siłowni.
W urzędzie miejskim twierdzą, że pozwolenie dotyczy budowy 10 budynków wielorodzinnych z usługami. Ponoć niedużych, żeby nie przytłaczały. Staną przecież zaraz przy kościele i w otoczeniu zieleni.
"Ze względu na położenie, ważny był dla nas aspekt przyrodniczy terenu. Nad projektem pracował zespół wykwalifikowanych specjalistów: grupa dendrologów, entomolog, ornitolog, a nawet chiropterolog [ekspert od nietoperzy – przyp. red.]" - mówi Piotr Jaśkowski, członek zarządu RealCo. - "Wykonany został projekt zarządzania drzewostanem. Na początek przesadziliśmy cztery drzewa. Dzięki trwającym pracom pojawią się liczne nowe nasadzenia oraz korekta sanitarna tych drzew, które zagrażają zdrowiu i mieniu".
Inwestor deklaruje, że teren będzie otwarty, bez ogrodzenia. Wybuduje alejki prowadzące do pobliskiego parku Szczytnickiego. Zapowiada także posadzenie tysiąca roślin. Koniec budowy grupy budynków o nazwie Apartamenty przy Parku Szczytnickim zaplanowany jest na pierwszy kwartał 2025 roku.
Budowa zatrzęsie kościołem Najświętszej Marii Panny?
Sąsiadujący z placem budowy kościół to parafia NMP Częstochowskiej. Proboszcz, ksiądz Wojciech Zięba, obawia się nieco, że od prowadzonych za ogrodzeniem prac kościół zatrzęsie się w posadach.
"Gdy na sąsiedniej posesji rusza wielka budowa, to nie jest radosny moment i wiąże się to z mnóstwem niedogodności, takimi jak duży hałas i kurz. Jest zagrożenie wystąpienia szkód, na przykład pęknięć, ale obiektywnie nie mam nic przeciwko temu, jeżeli wszystko jest legalne i powstają nowe mieszkania dla wrocławian. Ponadto muszę się liczyć z opinią władz Kościoła, bo jestem tu tylko zarządcą. Podobnie jak inni sąsiedzi, jestem w kontakcie z prowadzącymi prace budowlane - mówi proboszcz.
Członkowie zarządu RealCo zapewniają, że mają świątynię na uwadze:
"Budynek kościoła i plebani zostały objęte na nasze zlecenie ekspertyzą stanu technicznego jeszcze przed rozpoczęciem prac. Ściśle współpracujemy z naszymi bezpośrednimi sąsiadami w tym zakresie".
Proboszcz tymczasem zbiera pieniądze na remont. Chce naprawić fundamenty i odbudować cokół. Na część prac udało się już nazbierać i je wykonać. Nie obyło się bez wsparcia parafian. Numer konta do składania datków jest wypisany na banerze przymocowanym do ogrodzenia kościoła (w naszej galerii zdjęć).
Tak będą wyglądać nowe apartamentowce:
Tu budują Apartamenty przy Parku Szczytnickim:
- Pustynia ze śnieżnobiałym piaskiem i turkusowe jeziorko. Lepiej się tu nie zapuszczaj
- Tak się mówi po wrocławsku. Te zwroty zrozumieją tylko rodowici mieszkańcy Wrocławia
- Ile kosztowały zakupy w Biedronce w 1999 r.? Zobacz gazetkę z tamtych lat. Szok!
- Truskawkowy księżyc nad Wrocławiem.To była absolutnie niezwykła noc!
- Dolnośląska Toskania. Najpiękniejsze winnice na Dolnym Śląsku. Poznaj je wszystkie
- Najmniejsze mieszkania na sprzedaż we Wrocławiu. Ile kosztują? [ZDJĘCIA, CENY]
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?