Do zawodów przystąpiło 9 drużyn. Z haseł najwięcej problemów przysporzyło to o treści: „TAM MIERZEJA W BIELAWIE ”. Nie chodziło oczywiście o naniesiony przez wodę piasek czy muł ( jedna z drużyn na tym haśle praktycznie „poległa” ), ale o Teodora Mierzeję, wieloletniego reżysera i dyrektora, słynnego na cały kraj, Teatru Robotniczego. Dlatego też trzeba się było udać do ...TEATRU-KINA MOKiS, który, dla potomności, zachował oryginalną nazwę na fasadzie budynku. Z zadań natomiast, na pewno miło nie będzie wspominane oddzielanie maku od kaszy jaglanej.
W końcówce, kiedy na „ostatniej stacji” pojawiły się naraz trzy drużyny okazało się, jak bardzo w tej grze obok sprytu i tężyzny fizycznej ważna jest wiedza. Ekipa, która pierwsza dobiegła, nie odgadła prawidłowego znaczenia kodu cyfrowego i musiała zadowolić się, niestety, drugim miejscem. Zwycięzcami okazali się: Łukasz Osadkowski, Emilia Sochacka, Marta Pikus i oni zainkasowali nagrodę w wysokości 600 zł ufundowana przez bielawski MOKiS. Drugą nagrodę wysokości 300 zł ufundowana przez Bielawska Agencję Rozwoju Lokalnego zdobyli Piotr Pawłowski, Łukasz Frycz i Adam Dubas. Trzecie miejsce zajęła drużyna ESP 7 w składzie: Marzena Mazur, Paweł Surma i Ada Kaszuba. Pozostałe drużyny otrzymały dyplomy uczestnictwa oraz upominki i nagrody ufundowane przez Towarzystwo Przyjaciół Bielawy.
Rusza kanał TV dla seniorów, Antena HD