Dziecięce zabawy
(z cyklu „Choroby XXI wieku”)
Pani przedszkolanka zauważa, że do Jasia ustawiła się kolejka dzieci, które wręczają mu kwiatki, czekoladki, koperty, butelki... Zaciekawiona pyta:
– Dzieci, co wy robicie?
Dzieci na to:
– Bawimy się w doktora, proszę pani.
[Nadesłał Piotr Rener z Olkusza]
Niezły pomysł
Pewnego znanego i bardzo bogatego maklera giełdowego spytano kiedyś, jaka jest tajemnica jego sukcesu. Odpowiedział:
– To proste. Kupuję akcje od pesymistów, a sprzedaję optymistom.
[Z listu Zenona Laskowskiego z Katowic]
Zgodnie z regulaminem
Żołnierz przyjeżdża do domu i nieśmiało pyta żonę:
– Kochanie, czy dostanę na dzisiejszy wieczór przepustkę?...
[Nadesłała Iwona Piekarska z Dąbrowy Górniczej]
Z opowieści Władysława Serafina
Do restauracji McDonalds wchodzą Andrzej Lepper i Władysław Serafin:
– Dwa wieśMacki – zamawia Lepper.
– Przecież widzę! – odpowiada sprzedawca.
[Nadesłała Irena Popowicz z Żor]
Gdy śnią się ziemniaki
(klasyczne, bardzo popularne)
Pewien polityk wzywa wróżkę. Rozgorączkowany pyta:
– W nocy śniły mi się ziemniaki. Co to znaczy?
Wróżka odpowiada:
– To znaczy, że pana na jesieni wykopią albo już na wiosnę posadzą.
[Z listu Bronisławy Zawadzkiej z Rudy Śląskiej]
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?