Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że 38-letni mężczyzna zmarł na skutek przejechania przez szynobus. Nie miał żadnych obrażeń, które świadczyłby o udziale osób trzecich. Przypomnijmy. przed 7.00 rano maszynista szynobusu relacji Kamieniec Ząbkowicki - Legnica kilka kilometrów za Dzierżoniowem zauważył na torach leżącego człowieka. Jak udało nam się ustalić maszynista zobaczył go niespełna 150 metrów przed pociągiem. Zaczął hamować i trąbić, ale na próżno. Mężczyzna nie poruszył się. Maszyna nie zdołała się zatrzymać i w efekcie szynobus przejechał po nim.
Statki wycieczkowe na złom przez pandemię