Uciekł i zaatakował.
Dziewięcioletni chłopiec został dotkliwie pogryziony przez wilczura. Do zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie na Oksywiu. Dziecko trafiło do szpitala z obrażeniami nogi. Matka chłopca zgłosiła sprawę policji, a funkcjonariusze szybko ustalili właściciela psa. Mężczyzna mieszka na tej samej ulicy, co pogryziony chłopiec.
- Właściciel psa podczas przesłuchania utrzymywał, że zamknął wilczura w kojcu - mówi mł. asp. Marta Rytwińska z biura prasowego pomorskiej policji. - Nie wiedział, w jaki sposób zwierzę się z niego wydostało. Wyjaśniają to policjanci. Pies przebywa obecnie w gdyńskim schronisku i jest poddany obserwacji. Ustaliliśmy, że od około dwóch lat nie był szczepiony.
(sz) - Dziennik Bałtycki
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?