Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gliwice. Dominik poczuł smak życia

Agata Pustułka
Klinika onkologii w Gliwicach. Dominik 24 godziny po operacji rekonstrukcji języka z mamą Anną i kierownikiem kliniki Stanisławem Półtorakiem.  zdjęcia: ARKADIUSZ GOLA
Klinika onkologii w Gliwicach. Dominik 24 godziny po operacji rekonstrukcji języka z mamą Anną i kierownikiem kliniki Stanisławem Półtorakiem. zdjęcia: ARKADIUSZ GOLA
Odwiedziliśmy pierwszego w Polsce pacjenta, któremu wszczepiono język ze skóry uda wraz z nerwami czucia i ruchu Z Oddziału Intensywnej Terapii trafił już na normalną salę chorych.

Odwiedziliśmy pierwszego w Polsce pacjenta, któremu wszczepiono język ze skóry uda wraz z nerwami czucia i ruchu

Z Oddziału Intensywnej Terapii trafił już na normalną salę chorych. Na jego twarzy jeszcze widoczne są obrzęki. Jest obolały i potwornie zmęczony. Mówimy, że trzymamy za niego kciuki. Dominik kiwa głową

O operacji 23-latka z Kamiennej Góry pisaliśmy w środę. Chirurdzy z Centrum Raka M. D. Andersona w Houston i Instytutu Onkologii w Gliwicach wszyli mu nowy język, pobierając skórę z uda i po raz pierwszy w Polsce łącząc nowy narząd z nerwami czucia i ruchu.
– Dzięki połączeniu nerwów, chory będzie mógł ruszać językiem i reagować na temperaturę pokarmów – wyjaśnia dr Stanisław Półtorak, szef Kliniki Chirurgii Onkologicznej, gdzie teraz leży Dominik.

Mamo, czy spróbuję pizzy?
Chłopak nie będzie rozróżniał smaków, ale to mała cena za szansę na zdrowie.
– Jeszcze przed zabiegiem, kiedy już ledwie mówił i nie mógł niczego poza wodą przełykać, pytał mnie, czy jeszcze kiedyś spróbuje pizzy. To jego ulubiona potrawa – wspomina ze łzami w oczach mama Dominika. Pani Anna czuwa przy synu godzinami. Ostatni miesiąc oboje spędzili w pociągach, podróżując od szpitala do szpitala. – Na szczęście mogę liczyć na brata, który bardzo mi pomaga. Mam jeszcze dwie córki – dodaje pani Anna.
Choroba Dominika zaczęła się banalnie. – W czasie świąt wielkanocnych zauważyłam, że zaczął niewyraźnie mówić. Odpowiedział, że ukruszył mu się ząb – opowiada pani Anna.

Frytka zraniła podniebienie
Niestety, rana nie chciała się wygoić. Brał przepisane przez lekarza tabletki. Wreszcie wydawało się, że wszystko jest już w najlepszym porządku. Krwawienia ustały.
Jednak po kilku dniach, kiedy jadł frytki, jedna z nich zraniła mu podniebienie i znów otworzyła ranę.
Dominik z mamą rozpoczęli wędrówkę po szpitalach w poszukiwaniu pomocy. Diagnoza – rak języka – była dla nich dramatem. Bóle się nasilały. W ostatnim okresie nawet plastry z morfiną nie potrafiły ich uśmierzyć.
– Lekarze z Gdyni, gdzie także trafiliśmy, nie chcieli się podjąć operacji, ale wskazali nam instytut w Gliwicach – wyjaśnia pani Anna. – Tu wypadki potoczyły się bardzo szybko.

Przede wszystkim – dać nadzieję
Jest zachwycona, że jej syna operował prof. Ron Yu, amerykański chirurg rekonstrukcyjny, specjalizujący się w zabiegach rekonstrukcyjnych u pacjentów po nowotworach głowy i szyi. W Ameryce prof. Yu dostał ponad 4 miliony dolarów na prace nad rekonstrukcją tchawicy, którą chce wyhodować w... brzuchu oczekującego na przeszczep. W Gliwicach zmobilizował swoje wszystkie umiejętności, by ratować Dominika, skromnego chłopaka, kierownika ds. sprzedaży w jednej z firm w Kamiennej Górze.
Za kilka tygodni nowy język pacjenta obrośnie śluzówką. Upodobni się do pierwotnego narządu. Do akcji wkroczy logopeda. – Chcemy przede wszystkim dać nadzieję chorym. To nasz podstawowy cel. Nie przesłoni go ani technika, ani żadne choćby najbardziej spektakularne zabiegi – podkreśla prof. Bogusław Maciejewski, dyrektor Instytutu. •

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto