Na dąbrowskim kąpielisku prowadzone są zajęcia z kynoterapii.
Dżerba jest roczną nowofundlandką o łagodnym spojrzeniu. Dzieci uwielbiają ją głaskać, a jeszcze bardziej nagradzać suchymi przysmakami. Ale Dżerba może zjeść tylko tyle nagród, ile kręgli dziecko przewróci uderzeniem piłeczki.
Nic dziwnego, że wszyscy uczestnicy zajęć bardzo się starają, żeby czworonożna terapeutka nie chodziła głodna, chociaż dla niektórych celny rzut piłką to poważny wysiłek.
– Dzieci podczas podawania psu nagrody uczą się, jak z dłoni robić muszelkę. Mamy też tor przeszkód, więc uczestnicy zabaw mogą przejść po nim na czworakach naśladując pieska. Dzieci nie tylko ćwiczą, zwłaszcza te niepełnosprawne ruchowo, ale pod przykrywką zabawy same robią coś dla pieska, dla którego każda osoba bez względu na swoją sprawność jest dobrym kompanem do zabawy – uważa Katarzyna Rubinkowska-Wasylowska, prowadząca zajęcia.
Wakacyjne zajęcia z kynoterapii odbywają się na terenie dąbrowskiej Pogorii III w każdy piątek, od 12.00 do 15.00 z przerwami. Mają charakter otwarty i cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Nawet najbardziej nieufne dzieci przekonują się do czworonożnych terapeutów. W zabawach uczestniczą dzieciaki korzystające z kąpieliska, osoby niepełnosprawne z dąbrowskiego Warsztatu Terapii Zajęciowej oraz odpowiednio przeszkolone psy: Dżerba, Koda i Patrol. Pod żółtym namiotem uczestnicy zabaw uczą się, jak spacerować z psem, w jaki sposób podejść do pieska, po czym poznać, że piesek chce się bawić, a kiedy sam czuje się niepewnie.
– Praca z psem przybierająca często formę zabawy stwarza m.in. u dzieci niepełnosprawnych poczucie akceptacji i bezpieczeństwa. Zajęcia oddziałują m.in. na rozwój intelektualny, poprawę ogólnej koordynacji ruchowej, nawiązanie kontaktu z drugą osobą, wytworzenie poczucia odpowiedzialności, zniwelowanie blokady lęków przed zwierzętami. Kontakty z psem bardzo pozytywnie działają na dzieci z ADHD – wyjaśnia pani Katarzyna.
Ostatnio uczestnicy poznawali poszczególne części ciała psa i uczyli się odnajdywania różnic między sobą a zwierzęciem. Dowiedzieli się, że kiedy pies szczerzy zęby, to sam się boi i lepiej wtedy stanąć bokiem, ale nie uciekać.
– Ucieczka jest najgorszym wyjściem, pies wtedy myśli w kategoriach stada, że chcemy sobie sprowadzić pomoc przeciwko niemu i reaguje agresją – przekonuje pani Kasia.
Kynoterapia to jedna z metod terapii, w której odpowiednio przeszkolony pies wspomaga kynoterapeutę w usprawnianiu dzieci i dorosłych, a także pomaga osobom starszym czy zagubionym w zachowaniu lub nawiązaniu kontaktów ze światem zewnętrznym.
(wian) Dziennik Zachodni
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?