Matura za pasem. Większość młodych ludzi trwa właśnie w gorączce powtarzania materiału. Słowem, które jak klucz określa ich sytuację jet stres. Dotyczy on także w wielu przypadkach ich najbliższych. Jak sobie poradzić z tą trudną sytuacją i spędzić gorący czas efektywnie?
Nie taki diabeł straszny
Stres stymuluje człowieka do działania i zwiększa poziom czujności. Nie jest więc z założenia zjawiskiem negatywnym. Oczywiście, kiedy nie ma on charakteru przewlekłego. W normalnych warunkach sprawia bowiem, że sprężamy swoje siły i szukamy rozwiązań, które pozwalają nam wyjść z tej trudnej sytuacji. A jest nią niewątpliwie przedmaturalna gorączka i sam moment zdawania egzaminów. Wbrew pozorom czas przed maturą i sam egzamin nie musi oznaczać horroru. Oczywiście, trudno zupełnie uniknąć napięcia. Uwarunkowane jest ono jednak cechami osobowościowymi. Jedni są bardziej podatni na negatywne skutki takiej sytuacji, inni znoszą je spokojniej. Co ważne, Ewa Kotańska, psycholog z Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Feniks, mającego ośrodki w Gliwicach, Zabrzu i w Sosnowcu przekonuje, że można nad nią skutecznie zapanować.
Podstawą jest zaplanowanie sobie nauki i zorganizowanie sobie czasu pracy. Musimy dokładnie rozplanować czego i kiedy się uczymy, jaka partia materiału wymaga dogłębnego przyswajania, a którą już tylko będziemy powtarzać. Uspokojenie i poczucie panowania nad sytuacją przyniesie nam także bezwzględne przestrzeganie narzuconego sobie harmonogramu.
Co jakiś czas trzeba się koniecznie oderwać od pokoju, w którym spędzaliśmy czas na intensywnej nauce. Relaks jest niezbędnie konieczny. Najważniejsze, aby wypocząć na świeżym powietrzu. Zdecydujmy się na taką formę relaksu, którą najbardziej lubimy. Wybierzmy się też do kina, umówmy się z przyjaciółmi. Nie jest to jednak odpowiedni czas na całonocne balangi i kilkudniowe wypady.
Powtarzanie – utrwalanie
Ważne jest, aby znaleźć także czas na powtórki. Pamiętajmy, że powtarzanie utrwala materiał. Nie ma jednej recepty. Każdy ma swój sposób na ugruntowanie wiedzy. Jedni robią notatki, inni z kolei korzystają z kolorowych podkreśleń najważniejszych zagadnień. Jeszcze innym pomaga robienie ściąg.
Nie siadajmy pod żadnym pozorem do nauki. Jeśli intensywnie pracowaliśmy, nie przerażajmy się nachodzącą nas wizją, że nic nie umiemy. To także efekt stresu. Po prostu jesteśmy przeciążeni.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
