Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O kilka minut od tragedii

Redakcja
Wieczorem w jednym z mieszkań przy ulicy Tkackiej w Bielawie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Na szczęście pomoc przyszła w porę i nic poważnego się nie stało.

Najprawdopodobniej przyczyną obecności tlenku w mieszkaniu był zanieczyszczony komin. Strażacy apelują o rozwagę. Zwłaszcza, że o tragedie nie trudno. W weekend w Złotoryi 6-letnia dziewczynka i jej 46-letni ojciec śmiertelnie zatruli się tlenkiem węgla.
Jerzy Siara, mistrz kominiarski z Wałbrzycha i zarazem biegły sądowy w tym zakresie, komentuje: Na ile ja się nieszczęść napatrzyłem... Młodzi ludzie, którzy mieli całe życie przed sobą, umierali przez brak odpowiedzialności i wyobraźni. Po prostu przez głupotę! - zauważa.
Nie ukrywa, że trudno mu opowiadać o stwierdzonych zaniedbaniach bez emocji.
- Chyba po raz kolejny powinienem zaapelować: Ludzie, opamiętajcie się! - denerwuje się mistrz kominiarski.

Jaki jest największy grzech popełniany zimą? Zbyt szczelne mieszkania. Chcemy oszczędzić na ogrzewaniu, więc żyjemy jakby w puszkach, z zaklejonymi nawiewami i kratkami wentylacyjnymi.
- A pewnie niewiele osób wie, że jeśli okna są superszczelne, to wentylacja też nie działa. W mieszkaniu musi być cyrkulacja powietrza - wyjaśnia Jerzy Siara. Dodaje, że nie chodzi tylko o ryzyko zatrucia. - To syndrom szczelnego mieszkania. Żyjąc w takich warunkach, czujemy ciągłe zmęczenie, jesteśmy ospali, boli nas głowa. Żeby tego uniknąć, wystarczy rozszczelnić okna - dodaje Jerzy Siara.

Czad zabija w 60 sekund. Błyskawicznie otumania i powoduje, że choć chcemy, to nie mamy siły zrobić choćby jednego kroku. Taki stan przeżył kiedyś Jerzy Siara, dziś mistrz kominiarski i biegły sądowy w tym zakresie, wtedy - strażak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto