Wczoraj rano w jednej z kamienic w centrum Bielawy wybuchł groźny pożar. Zginęła w nim siedemdziesięcioletnia, niepełnosprawna kobieta. Nie była w stanie sama wydostać się z mieszkania, a kiedy na miejsce przyjechali strażacy, miała bardzo rozległe poparzenia. Zmarła chwilę potem.
– Prawdopodobną przyczyną pożaru była lampka elektryczna, która spadła na łóżko i od zwarcia zapaliła się pościel – mówi Arkadiusz Kleban, rzecznik straży w Dzierżoniowie.
iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?