Policjanci o zdarzeniu poinformowali niemiecki konsulat, którego pracownicy skontaktowali się z rodziną mężczyzny. To od niej dowiedzieli się, że mężczyzna wyjechał, by kupić nowy samochód i zabłądził w drodze powrotnej.
- Był przekonany, że jest na terenie Niemiec - mówi Alicja Jędo, rzeczniczka oławskiej policji.
Mężczyzna przyjechał z okolic Lipska. Zatrzymał się w Oławie, bo miał już pusty bak. Zmusiło go to do poszukiwania stacji benzynowej na piechotę. Nie znał terenu, więc nie potrafił wskazać policjantom miejsca, gdzie zostawił samochód. Policjanci przewieźli go do szpitala, a potem odnaleźli auto stojące kilka kilometrów przed Oławą. "Turysta " wrócił do domu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?