Podwójna wygrana Michaela Junga

Mistrz świata, Niemiec Michael Jung odniósł podwójne zwycięstwo w rozgrywanym w Morawie pod Strzegomiem konkursie Pucharu Świata we wszechstronnym konkursie konia wierzchowego. Jung po dwóch pierwszych próbach, ujeżdżeniu i crossie prowadził na koniu La Biosthetique-Sam FBM, na którym we wrześniu ubiegłego roku zdobył tytuł mistrza świata. Drugi był na Leopinie. W kończącym zawody Strzegom Horse Trials konkursie skoków nastąpiła jednak nieoczekiwana zmiana, bo La Biosthetique-sam FBM zaliczył zrzutkę.
– Lubię przyjeżdżać do Strzegomia. W końcu wygrałem tu konkurs Pucharu Świata już trzeci raz z rzędu – mówił zadowolony mistrz świata. Trzeciej pozycji po crossie nie utrzymał rodak Junga – Andreas Dibowski na FRH Fantasia. Po jego błędzie na parkurze, na trzecią pozycję „wskoczył” reprezentant Japonii,drużynowy mistrz Igrzysk Azjatyckich, Yoshiaki Oiwa dosiadający Noonday de Conde. Japończyk po crossie był czwarty z przewagą zaledwie 0,2 pkt. nad Pawłem Spisakiem, czterokrotnym mistrzem Polski, jadącym na Weriuszu. Spisak zajmujący po ujeżdżeniu szóste miejsce zbliżył się do Oiwy, bo znakomicie pokonał trudną próbę terenową. Na mecie nie mógł nachwalić się 17-letniego już Weriusza. – Zrobił więcej niż mógł. Był naprawdę wspaniały – mówił. – Jeśli wszystko pójdzie dobrze ostatniego dnia, czyli podczas konkursu skoków, to igrzyska olimpijskie są coraz bliżej – dodawał walczący o kwalifikację na olimpiadę jeździec. Punktów zbliżających go do Londynu 2012 jednak nie zdobył, bo wycofał się z zawodów i w konkursie skoków już nie wystartował. W tej sytuacji z reprezentantów Polski najlepiej spisała się Katarzyna Kokowska jadąca na Czarnolesie. Zajęła ona ostatecznie jedenaste miejsce.