Kicia i Gumka to domowe pieszczochy Barbary Szeligowskiej, dziennikarki z wałbrzyskiego studia Radia Wrocław.
Kicia jest prawie 3-letnią już kotką, a Gumka to zaledwie 5 miesięczny kociak. Obie są czarne i bardzo wesołe. – Znalazły się u mnie przypadkiem. Nie miałam zamiaru mieć w domu żadnych zwierząt. To duże zobowiązanie – twierdzi dziennikarka.
Cóż w życiu nie wszystko toczy się jednak zgodnie z planem.
Kiedy okazało się, że będący już „na swoim” syn pani Basi nie za bardzo dogaduje się ze swoim kotem, wzięła zwierzaka do siebie.
Tak dwa lata temu trafiła do niej Kicia. – Gumkę mam natomiast od przyjaciółki, dziennikarki. Namawiałam ją żeby przygarnęła ciężarną kotkę, która się do niej przyplątała. Obiecałam, że jak będą małe to jednego wezmę. No i mam Gumkę – opowiada Barbara Szeligowska. Kicia nie od razu zaakceptowała obecność w domu młodej kotki.
Syczała, biła ją łapkami, ale w końcu udało się je jakoś pogodzić. Teraz kotki wspólnie się bawią, najchętniej kulką z papieru.
Szeligowska dodaje, że małe zwierzaki bardzo ją udomowiły. Kiedyś wychodziła z domu rano, a wracała w nocy. Taki ma charakter pracy. Teraz stara się jak najszybciej czmychnąć do domu, bo koty czekają. – Nie ma przy nich wiele pracy. Wystarczy posprzątać kuwety, dać jeść i od czasu do czasu je poczesać. Uwielbiają to i same się tego domagają – mówi dziennikarka. Dodaje, że ganiające po mieszkaniu kociaki tworzą miłą, domową atmosferę. – Kiedy siadam przed telewizorem, to przychodzą i kładą mi się na kolana.
Przeczytaj koniecznie:
O swoich pupilach opowiada Mirosław Lubiński
Psy Andrzeja Murzacza
Poznaj też inne cykle Panoramy Wałbrzyskiej:
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?