Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Region: Nasze pałace wciąż modne na wesela. Zobacz ceny!

Małgorzata Moczulska
Rozwija się moda na wesela w pałacach i zamkach. Sierpień i wrzesień to miesiące, kiedy o wolny termin bardzo trudno. Czasem trzeba na niego czekać nawet dwa lata. Mimo to chętnych nie brakuje. No bo i ceny stały się konkurencyjne.

Owszem, są pałace i zamki, gdzie za wesele dla 100 osób trzeba zapłacić 50 tys. zł, ale najczęściej wystarczy 25- 30 tys., by zorganizować niezapomnianą ceremonię w wyjątkowych wnętrzach. Nasz region to pałacowe zagłębie. W historycznych salach bawią się u nas nie tylko miejscowi, ale i goście z całego kraju, a nawet zagranicy. W pałacu w Kraskowie, koło Świdnicy odbyło się niedawno wesele pary z Norwegii. Trwało kilka dni. Na same zaślubiny pani młoda przyjechała bryczkę, ubrana w zwiewną sukienkę z wiankiem ze świeżych kwiatów na głowie. Gości urzekły wnętrza i przepiękny ogród pałacu. Materiał z wesele ukazał się potem w jednym kolorowych magazynów w Norwegii. - To były osoby popularne w Skandynawii, może u nas szukały anonimowości – wspominają wesele w pałacu.
Także polscy celebryci szukają schronienia w pałacach, otoczonych często parkami i wysoki murami. W wałbrzyskim zamku „Książ” kilka tygodni temu bawiła się na swoim weselu Anna Barańska, siatkarka. Zbigniew Kaczorowski specjalista ds. organizacji imprez wspomina, że państwo młodzi zażyczyli sobie dodatkowej ochrony, tak by zdjęcia nie byli w stanie zrobić paparazzi.
- Pałace i zamki są u nas coraz bardziej popularne z kilku powodów - mówi Piotr Krawczyk z portalu weseledlaciebie.pl. - Po pierwsze - mamy ich na Dolnym Śląsku sporo, więc jest w czym wybierać. Przecież niemal w każdym powiecie jest jeden taki obiekt. Po drugie - bardzo często tylko ich wnętrza są w stanie pomieścić zaproszoną przez nas liczbę gości. Trudno znaleźć salę weselną na 150 osób, a w pałacu nie ma z tym problemu - wyjaśnia.
A faktem jest, że organizowane są u nas coraz większe wesela. Prawie 15 procent wszystkich uroczystości to te na ponad 150 osób. - Jako ciekawostkę mogę zdradzić, że na Dolnym Śląsku był niedawno ślub na 400 osób - mówi Krawczyk. Tłumaczy, że powodem popularności zamków jest też fakt, że nowożeńcy coraz częściej chcą się pokazać, a ślub w pałacu jest bardzo trendy.
Mają również na to pieniądze. Średnia wieku osób, które decydują się na ślub, znacznie się przesunęła. Teraz są to ludzie starsi niż kiedyś - po 30., usamodzielnieni, którzy czegoś już w życiu się dorobili. Nie muszą liczyć na pieniądze rodziców. - Muszą jednak zapomnieć o spontaniczności, bo o wolny termin trudno - zaznacza Krawczyk.
Potwierdzają to w pałacowych obiektach. Rezerwacje w pałacu w Wojanowie czy Dębowym w Kotlinie Jeleniogórskiej oraz w Zamku na Skale koło Lądka-Zdroju dokonywane są z co najmniej rocznym wyprzedzeniem. W zamku w Kliczkowie do końca września co tydzień odbywają się wesela.

Zobacz jakie są ceny w pałacach https://gazetawroclawska.pl/dolnoslaska-lista-weselnych-palacow/ar/284525#material_2

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto