- Niedawno zostaliśmy okradzeni ze sprzętu, który służył nam do pracy. Zginęły dwa komputery i kserokopiarka - relacjonuje Tadeusz Smarzyński, wiceprezes PKPS.
To jednak nie koniec nieszczęść. Oddział ma starą kuchenkę gazową, na której przygotowywane są posiłki dla potrzebujących oraz na spotkania Klubu Seniora.
Bez kuchenki nie sposób zagotować wodę na herbatę dla emerytów, a ugotowanie obiadu dla stołówki zupełnie nie wchodzi w grę.
- Sami nie możemy pozwolić sobie na zakup nowego urządzenia, dlatego apelujemy do ludzi dobrej woli - mówi wiceprezes Smarzyński. Przyznaje, że używana kuchenka gazowa rozwiązałaby choć część ich kłopotów. - Będziemy wdzięczni, jeżeli ktoś nam taką podaruje - podkreśla Smarzyński.
Pracownicy Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej świadczą usługi opiekuńcze, prowadzą gościnną stołówkę, wspierają bezdomnych, byłych więźniów oraz wszystkich tych, którzy nie mogą udźwignąć nadmiaru życiowych problemów.
Świdnicka placówka działa od 1961 roku i cieszy się zaufaniem lokalnego środowiska. Wiele zawdzięczają jej zwłaszcza integrowani i aktywizowani dzięki inicjatywom PPKS emeryci.
Swą pomocną dłoń oddział wyciąga do osób starszych, ubogich, samotnych i zagubionych.
Jeśli możecie pomóc świdnickim pracownikom PKPS, zgłoście się w dni robocze godz. 8-15 do siedziby organizacji lub zadzwońcie - tel. 74-852-05-67.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?