MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Test kontrolowany - Od wczoraj każdy egzamin na prawo jazdy kategorii B jest nagrywany

Redakcja online
Redakcja online
– Teraz będzie lepiej. Nie trzeba już martwić się o humor egzaminatora – mówi Tomasz. Nie zdał wczoraj po raz czwarty, ale uważa, że kamery w autach to dobry pomysł Poprzednie trzy razy zdawał ...

– Teraz będzie lepiej. Nie trzeba już martwić się o humor egzaminatora – mówi Tomasz. Nie zdał wczoraj po raz czwarty, ale uważa, że kamery w autach to dobry pomysł

Poprzednie trzy razy zdawał bez nagrywania. Nie dostrzegł większej różnicy pomiędzy tamtymi próbami a wczorajszą. Uważa tylko, że jaśniejsze będą reguły gry. Pozostali zainteresowani też oceniają tę zmianę pozytywnie.

Czworo sztucznych oczu
Jedna kamera nagrywa to, co się dzieje z przodu samochodu, dwie to, co z tyłu, czwarta – egzaminującego i kandydata.
– Co prawda do korupcji dochodzi przeważnie poza autem, ale i tak jesteśmy zadowoleni z kamer – komentuje wprowadzenie monitoringu Łucjan Górski, szef egzaminatorów z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego we Wrocławiu. – Wydaliśmy na nie ponad 200 tysięcy złotych. Jednak dzięki wyposażeniu w nie 20 samochodów unikniemy pomówień o niefachowość i stronniczość. Dzięki kamerze wewnętrznej, rejestrującej zachowania egzaminatora i kandydata, można m.in. stwierdzić, kto pierwszy zaczął hamować.
– Jesteśmy teraz spokojniejsi. Wszystko jest nagrane, zarówno obraz, jak i dźwięk, więc można potem sprawdzić przebieg testu – potwierdza egzaminator Zdzisław Wróbel. – Zdarzają się też oskarżenia o molestowanie. W ich przypadku również będzie można szybko wyjaśnić sprawę.

Wady i zalety
Ale kamery służą także do kontroli egzaminatorów. – Nagrania będziemy magazynować przez 2 tygodnie. Jeśli pojawi się skarga, to wtedy przeanalizujemy film – mówi Górski.
Egzaminatorzy i kandydaci tuż po rozpoczęciu testu zapominają o kamerach. Potwierdza to Tomasz. – Nie zwracałem na nie uwagi – twierdzi. – Skupiłem się na jeździe i kamery nie miały na nią żadnego wpływu.
Ale praca systemu przynosi już efekty. – Monitoring uruchomiliśmy 1 kwietnia. Zdążył się przydać. Nagraliśmy wypadek jednego z naszych aut, więc jesteśmy spokojni o odszkodowanie – doszło do niego nie z naszej winy – wymienia zalety systemu Łucjan Górski. – Dzięki temu będziemy mieli w przyszłości jaśniejszą sytuację w firmach ubezpieczeniowych. W drugim przypadku dziewczyna po niezdanym egzaminie przyprowadziła rodziców ze skargą. Po obejrzeniu zarejestrowanego filmu przyznali nam rację.
Szef egzaminatorów dostrzega również wady systemu: – Problem z monitoringiem polega na tym, że jeśli nastąpi jego awaria, to należy powtórzyć niezarejestrowany z tego powodu egzamin na koszt WORD-u. Niezależnie od tego, czy wynik był pozytywny czy nie. Ogólnie jednak jesteśmy zadowoleni.
Tomek oblał, ale nie zamierza się odwoływać. – Popełniłem błąd i wszystko jest jasne – ze smutkiem przyznaje. •

Nie tylko kamery
Główne zmiany w egzaminie na prawo jazdy kat. B w 2006 roku:
– wydłużono czas jazdy egzaminacyjnej w ruchu drogowym z 25 do minimum 40 minut,
– wprowadzono urządzenia rejestrujące przebieg egzaminu praktycznego,
– zmieniono zadania egzaminacyjne na placu manewrowym. Manewry wykonywane wcześniej na placu wykonuje się teraz na ulicach (parkowanie skośne, prostopadłe, równorzędne i zawracanie).

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto