Trójeczki cięte w pionie

Handlowcy ubolewają, że prawie nie ma na rynku dobrych polskich firm szyjących ubrania w dużych rozmiarach. Te, które spełniają oczekiwania klientek, można policzyć na palcach jednej ręki. Pozostałe szyjące duże ubrania tworzą odzież w najlepszym wypadku jak dla kobiet ciężarnych, bez gustu, z byle jakich tkanin. – Przecież gdyby byli tacy polscy producenci, chętnie brałabym ich towar zamiast przepłacać za ubrania ściągane z Niemiec – zapewnia Michalina Waliczek z firmy Arista z Bielska-Białej. Ale szycie dla dużych rozmiarów nie jest łatwe. Wiedzą o tym najlepiej Jolanta i Tadeusz Mizera z firmy JT Style ze Świętochłowic.

Ich firma szyje ubrania do rozmiaru 48.
– Przy większych rozmiarach nie da się uniknąć pewnych modyfikacji. Nie można tak po prostu powiększyć ubrania z rozmiaru 38 do 48. Ubranie musi być tak uszyte, żeby było dopasowane i wyszczuplało sylwetkę – mówią właściciele JT Style.

Co zrobić, żeby dobrze wyglądać?

W większości sklepów z ubraniami powyżej 42 rozmiaru klientki nie tylko kupią coś ładnego, ale mogą też liczyć na dobre rady, co zrobić, żeby dobrze wyglądać. Podstawą są oczywiście dobrze skrojone i dobrze uszyte ubrania. Powinny być wykonane z naturalnych tkanin, takich jak len, bawełna czy wiskoza. – Żeby ubranie w dużym rozmiarze dobrze wyglądało wystarczy np. zmiana proporcji między długością pasa i bioder, wszystkie cięcia powinny być robione w pionie, a nie w poziomie. Bardzo ważne jest też trochę inne rozmieszczenie dodatków, takich jak kieszenie, guziki czy zamki. Robi się też np. większe klapy na ubraniach – zdradzają tajniki krawiectwa Jolanta i Tadeusz Mizera z firmy JT Style.

– Często doradzam paniom tzw. trójeczki, czyli spódnicę czy spodnie oraz top blisko ciała, a na to luźniejszą górę, np. żakiecik. Preferuję sportową elegancję – mówi Michalina Waliczek z firmy Arista z Bielska-Białej. Jeżeli góra i dół ubrania są gładkie, można do tego dobrać wzorzysty top i odwrotnie. Dobrze sprawdzają się też ubrania z dżerseju, np. czarne spodnie czy spódnice, które wyszczuplają sylwetkę. Ładnie wygląda do tego góra w ostrym kolorze, np. pomarańczowym. Bardzo ważne są też dodatki, np. broszki z dużym kamieniem czy wisiory albo torebki, które skupiają na sobie uwagę. Trzeba jednak pamiętać, że nosząc rozmiar 50 nie należy kupować malutkiej torebeczki, bo wtedy efekt będzie raczej śmieszny.

Gdzie się ubrać?

Sklepów z ładnymi ubraniami w rozmiarach powyżej 42 jest niewiele.
Oto adresy niektórych z nich:

Halszka
Rybnik, ul. Raciborska,
Halszka
Jastrzębie, ul. Warszawska,
Halszka
Żory, w pasażu handlowym hipermarketu Auchan,
Halszka
Wodzisław, ul. Rynek 8,
Arista
Bielsko-Biała,
w centrum handlowym Klimczok i w centrum handlowym Sfera,
Arista
Żywiec,
ul. Świętokrzyska 2,
Wanda, Bytom, ul. Dworcowa
(m. in. odzież JT Style),
Ankor
Mikołów
(w galerii sklepu Auchan),
Elegantka
Tychy,
ul. Grota Roweckiego,
Mini-Max
Oświęcim, ul. Rynek.