Z Haiti do Książa sygnał napłynął w ciągu 12 minut – wyjaśnia Jerzy Speil, kierownik Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk w Książu. – Odebraliśmy go we wtorek o godzinie 23.04.
Później urządzenia pomiarowe odnotowały jeszcze osiem silnych wstrząsów wtórnych. Ich skali nie można jednak określić z dużą dokładnością, bo były zakłócane przez fale wstrząsu głównego.
– Należy się spodziewać, że po tak silnym trzęsieniu ziemi, na Haiti jeszcze przez kilka miesięcy będą odczuwane wstrząsy wtórne – tłumaczy Jerzy Speil. – Ich siła nie powinna być jednak tak duża jak wstrząsu głównego
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?