Wałbrzych: W Stadzie Ogierów Książ otwarto wypożyczalnię rowerów

W Stadzie Ogierów Książ otwarto wypożyczalnię rowerów. Dotychczas w Wałbrzychu, reklamującym się jako miasto organizujące imprezy rangi mistrzowskiej w kolarstwie górskim, nie było takiej wypożyczalni. Ponad 140 kilometrów wytyczonych na terenie miasta tras rowerowych, o różnym stopniu trudności, przeznaczono wyłącznie dla osób posiadających własny rower.

- Na razie to projekt pilotażowy, dlatego dysponujemy tylko 10 rowerami - mówi Grzegorz Dróżdż, specjalista od marketingu Stada Ogierów Książ. - Jeżeli będzie zainteresowanie, to poszerzymy naszą ofertę. Również o rowery dziecięce. Koszt wypożyczenia roweru na godzinę to wydatek 8 zł. Za każde kolejne 60 minut trzeba dopłacić 5 zł. Natomiast za wynajęcie roweru na dobę zapłacimy 50 zł. Za dodatkową opłatą można także wynająć rowerowego przewodnika.

W Stadzie Ogierów Książ otwarto wypożyczalnię rowerów. Dotychczas w Wałbrzychu, reklamującym się jako miasto organizujące imprezy rangi mistrzowskiej w kolarstwie górskim, nie było takiej wypożyczalni. W planach kierownictwa Stada Ogierów Książ jest nawiązanie współpracy z pobliskimi gminami, głównie z Wałbrzychem, Świebodzicami i Szczawnem-Zdrojem, co ma zaowocować utworzeniem sieci wypożyczalni rowerów w tych miejscowościach. Wtedy można by wypożyczyć rower w jednym mieście, a oddać w drugim.

Byłaby to nowość na Dolnym Śląsku. Wypożyczalnie rowerów działają w naszym regionie, ale głównie przy hotelach, pensjonatach i gospodarstwach agroturystycznych. Tak jest m.in. w Jeleniej Górze, Karpaczu, Szklarskiej Porębie oraz w każdej z 14 gmin powiatu kłodzkiego. Ceny za wypożyczenie roweru na 3-5 godzin kształtują się tam na poziomie 20-30 zł. Utworzenie wypożyczalni zbiegło się z przyznaniem Wałbrzychowi dotacji na promowanie turystyki rowerowej. - Przeznaczymy na to 230 tys. zł, z czego 155 tys. zł to unijna dotacja - wyjaśnia Artur Wylandowski, kierownik biura promocji miasta. - Pieniądze są przeznaczone na przygotowanie materiałów promocyjnych, strony internetowej oraz kampanii medialnej.

Wzorujmy się na Austrii
Rozmowa z Henrykiem Sytnerem, dziennikarzem radiowej Trójki i propagatorem kolarstwa.

Co trzeba zrobić, by zapanowała u nas moda na turystykę rowerową?
Wiele zależy od samorządów oraz PTTK. Zapanowała moda na organizowanie wyścigów i maratonów MTB. Zapomniano jednak przy tym, że rower ma służyć poznawaniu kraju.

Na kim powinniśmy się wzorować?
Na Austriakach. Stworzyli u siebie sieć wspaniałych szlaków rowerowych, wiodących przez malownicze miejsca.

Które miejsca w Polsce mają największy potencjał?
Dolny Śląsk, teren Jury Krakowsko-Częstochowskiej oraz Szwajcaria Kaszubska.