Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja zatrzymała pijanego i go puściła

MM
Policja zatrzymała pijanego i go puściła
Policja zatrzymała pijanego i go puściła
Policja w Dzierżoniowie w ciągu godziny dwa razy zatrzymała tego samego pijanego kierowcę. Jak to możliwe?. Zwłaszcza, że kierowca miał 2 promile i orzeczony sądowy zakaz prowadzenie samochodów?

Policja zatrzymała pijanego i go puściła

Jak informuje oficer prasowy KPP Dzierżoniów, 22 stycznia po godzinie 3:00 oficer dyżurny odebrał telefon, gdzie ktoś zgłosił, że na stacji paliw w samochodzie są pijani mężczyźni. Dyżurny wysłał w rejon zdarzenia radiowóz. Kiedy funkcjonariusze dojeżdżali zobaczyli wyjeżdżający ze stacji z dużą prędkością samochód osobowy m-ki VW Passat. Policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli lecz kierowca nie reagował na sygnały do zatrzymania.  Wezwany na pomoc drugi radiowóz pomógł w zatrzymaniu kierowcy, którym okazał się 40-letni mieszkaniec dzierżoniowskich osiedli.

Badanie alkomatem wykazało, że 40-latek miał blisko 2 promile alkoholu, a na domiar  sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Samochód ten zgodnie z decyzją właściciela został wydany trzeźwej osobie z prawem jazdy.
Godzinę później sam patrol zobaczył wjeżdżającego na stacje paliw kontrolowanego passata, kierowanego przez tego samego mężczyznę. Kierowca na widok radiowozu zaczął ucieczkę lecz po krótkim pościgu został zatrzymany na ul. Korczaka. Tym razem badanie alkomatem wykazało, że 40-latek ma 1,84 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a samochód którym się poruszał został zabezpieczony na policyjnym parkingu.
***
Mariusz Furgała z KPP Dzierżoniów tłumaczy, że za pierwszym razem kierowca nie został zatrzymany dlatego, że taka jest procedura. - Wszystkie czynności zostały wykonane na miejscu, ustaliśmy jego tożsamość, przebadaliśmy alkomatem itp. Nie mieliśmy przesłanek do zatrzymania go - mówi policjant.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto