Kilka dni temu 21 osobową grupa uczniów II Liceum Ogólnokształcącego w Świdnicy wróciła z tygodniowego pobytu na Sardynii. Byli to uczestnicy międzynarodowej wymiany ze szkołą włoską w ramach unijnego programu „Comenius”. Niebawem młodzież ze innego świdnickiego liceum – Kasprowicza - poleci na Cypr, również za unijne pieniądze.
Gdyby nie unijne programy nie mielibyśmy szans na tak dalekie podróże, na poznanie kultury ii rówieśników z innych krajów – mówią zgodnie uczniowie, którzy w projektach biorą udział. Niemal wszystkie szkoły, które mają taką możliwość piszą projekty. Niestety nie wszystkim się udaje, bo chętnych jest zbyt wielu.
Na unijne programy oświatowe przeznaczane są dziesiątki milionów EURO, na samego Comeniusa 14 mln. - Dolnośląskie szkoły bardzo aktywne uczestniczą we wszystkich programach. Dostajemy dwa razy więcej wniosków niż możemy zrealizować. Dlatego połowa zostaje odrzucana i to nie dlatego, że są złe, ale dlatego że skończył nam się budżet - mówi Anna Samel z Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji - instytucji, która pełni funkcję Narodowej Agencji odpowiedzialnej za koordynację europejskiego programów oświatowych.
Szacuje się, że dzięki środkom unijnym w ubiegłym roku za granice wyjechało ponad 2 tysiące dolnośląskich uczniów. Nasz region zrealizował najwięcej w Polsce, bo aż 63 programy „Młodzież w działaniu”, w czołówce byliśmy również z programem partnerskiej współpracy szkół „Comenius” (dofinansowano aż 40 projektów).
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?