Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyszedł z domu i o jego życie obawiała się rodzina. Szukali go policjanci i strażacy

OPRAC.:
Elżbieta Węgrzyn
Elżbieta Węgrzyn
Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Wałbrzych
Mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego postawił na nogi lokalne służby. Zaginięcie 43-latka 14 marca około południa zgłosiła najbliższa rodzina, obawiano się o jego życie. Na ratunek ruszyło 40 wałbrzyskich policjantów, przewodnik z psem służbowym z Dzierżoniowa, patrol Komisariatu Policji z Lubawki, strażacy z PSP i OSP oraz okoliczni mieszkańcy.

Wyszedł z domu w Gostkowie i rodzona bała się o jego życie

Jak relacjonowano policji, mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego w czwartek (14 marca) o poranku wyszedł z domu w Gostkowie. Mężczyzna nie informował wprost, że chce sobie zrobić krzywdę, ale najbliżsi mieli takie podejrzenie, ich przerażenie wzmogło to, że 43-latek nie odbierał telefonu. Wówczas służby podjęły decyzję o podjęciu poszukiwań, wezwano też przewodnika z psem służbowym z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie.

- Wsparcia udzielił także patrol podlegający pod Komisariat Policji w Lubawce oraz wałbrzyscy strażacy z PSP z dronem i psem tropiącym i miejscowi strażacy z OSP. Wałbrzyscy funkcjonariusze pierwszego komisariatu dysponowali także quadem do poruszania się po lasach - wylicza Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

Wyszedł z domu i zapowiedział, że już nie wróci. Szukali go policjanci i strażacy
Wówczas służby podjęły decyzję o podjęciu poszukiwań, wezwano też przewodnika z psem służbowym z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie.KMP Wałbrzych

Znaleźli go rannego na terenie sąsiedniego powiatu

Mundurowi przez kilka godzin akcji przeczesywali tereny zielone i nieużytki w najbliższej okolicy, gdzie mógł udać się 43-latek. Dodatkowo, sprawdzany był także pobliski rejon powiatu kamiennogórskiego.

- Mężczyzna po godzinie 16:00, po sygnale od jednego z mieszkańców, ostatecznie został odnaleziony na terenie Marciszowa przez wałbrzyskich policjantów pierwszego komisariatu oraz funkcjonariuszy Komisariatu Policji w Lubawce - dodaje Świeży.

Jak udało nam się ustalić, był ranny - okaleczony. Policja przyznaje, że miał przy sobie nóż oraz widoczną ranę na szyi.
43-latek był zdezorientowany, wypowiadał się nielogicznie, jednak nic poważnego mu się nie stało. Mundurowi wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie udzielona została mu pomoc lekarska. Pozostał na oddziale.

Dzięki szybkiej akcji służb i wsparciu mieszkańców mieszkańca regionu udało się uratować.

Niestety, nie wszystkie poszukiwania kończą się pozytywnie...

Jeśli doświadczasz myśli samobójczych, istnieje pomoc. Zadzwoń całodobowo pod numer 800 283 107. Osoba po drugiej stronie udzieli Ci wsparcia.

Wyszedł z domu i o jego życie obawiała się rodzina. Szukali ...

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wyszedł z domu i o jego życie obawiała się rodzina. Szukali go policjanci i strażacy - Wałbrzych Nasze Miasto

Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto